czwartek, 2 października 2014

Dzięki Niemu .....


W powietrzu czuć już nadchodzącą jesień
 a wraz nią zaczyna ogarniać nas nostalgia na temat przemijania.
Bo to przecież kolejne lato za nami.
Bo to przecież kolejny koniec ciepłych dni, wspólnych, wieczornych spacerów.
Pod nogi upada z drzewa kolejny, kolorowy liść.
A On jak gdyby nigdy nic cieszy się tak samo mocno ze wszystkiego każdego dnia.
Kocham w Nim to jego dziecięcą radość.
Tą zdolność do tej radości z każdego dnia.
Tą śmiałość do obcych ludzi.
Tą jego bezwarunkową miłość do mnie.
To jak wita mnie każdego ranka z takim samym, rozespanym uśmiechem.
Dzięki Niemu wiem, że każdy dzień jest ważny.
Dzięki Niemu wiem, że warto jest śmiać się.
To dzięki Niemu wiem, że nie ważne jest to co było wczoraj, ale ważne jest to co jest dziś.


7 komentarzy:

  1. Ta niczym niepohamowana radośc jest cudowna u dzieci:)
    Dawno Was nie widziałam :(

    OdpowiedzUsuń
  2. A najpiękniejsze i najmocniej cieszy w tej jesieni to ,że możemy przeżywać Ją z naszymi dzieciakami :)
    http://swiatamelki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziecko dodaje mnóstwa radości naszej codzienności :)

    OdpowiedzUsuń