Korzystając z chwili nieuwagi mojej kochanej Żony postanowiłem dodać swoje trzy grosze do tego bloga. Mam nadzieje, że mnie nie wyrzuci z domu;) albo co gorsza z łóżka :)
Ponieważ dzisiaj pogoda nas troszkę rozpieściła postanowiłem zabrać naszą trójkę w plener. Oto uwiecznione chwile z wypadu czyli OKIEM TATY
W tle nasze miasto:)
Rodzinka w komplecie...
i górskie powietrze :)
Czas wracać...
Od strony taty jest inaczej bo widac mame i dziecko :)
OdpowiedzUsuńTaty pisanie też fajne:-) pięknie dzień spedziliście!
OdpowiedzUsuńAle mnie spotkała niespodzianka :) Rano odpalam bloga a tu ... :)
OdpowiedzUsuńWitaj tato :)
OdpowiedzUsuńFajnie tam macie! :)
Miejsce idealne wypoczynek rodziców z dziećmi :)
UsuńAle fajnie Tata pisze :)
OdpowiedzUsuńWitaj Frankowy Tato!
Żona jest jeszcze piękniejsza w Twoim obiektywie!
świetnie razem wygladacie:)pięknie widoki...
OdpowiedzUsuńCześć tato:)
OdpowiedzUsuńMusisz częściej pokazywać nam swoją rodzinkę z własnej perspektywy:)
Tata prosił żebym w jego imieniu wszystkim serdecznie podziękowała za ciepłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńdla Ciebie (:
OdpowiedzUsuńhttp://dziubale.blogspot.com/2013/07/wyroznienie.html