poniedziałek, 17 lutego 2014

Na wycieczkę do Wadowic :)

Kiedy na zewnątrz jest tak cudnie pakujemy się i wiooo na wycieczkę ... 
tym razem trafiliśmy do Wadowic :)

Ucieczka przed mamą :)

Mam Cię !!! :)

Franek - postrach wszystkich gołębi :)

Na backstage'u :)

Małe sprostowanie - Wadowice nie słyną z oscypków
 (jak to ostatnio zostało powiedziane w jednej z reklam dużego Fast Foodu) 
tylko z ...  papieskich kremówek :)

Pozdrawiamy :)

15 komentarzy:

  1. Ale fajna wycieczka, zazdrościmy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie Wadowice kojarzą mi się z Papieżem i kremówkami :)
    Pogoda cudna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tak dalej będzie ślicznie, to i my się skusimy na wycieczkę. Do Wadowic mamy daleko, ale Kazimierz nad Wisłą też jest dobry;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że tam jest również cudnie :)

      Usuń
    2. Pięknie wyglądacie... na backstage'u też :)
      My też wybieramy się, do Kazimierza tylko Dolnego. A kiedyś odwiedzimy Wadowice, choć od nas spory kawałek ok 200 km.

      Usuń
  4. super wyglądacie :)))

    dokładnie tak Wadowice to Papież i kremówki,lubię tam jeździć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo - jak następnym razem zdecydujecie się na wycieczkę do Wadowic daj mi znać - możemy się tam spotkać :)

      Usuń
  5. super wycieczka, może następna gdzieś razem ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie :) Dajcie mi znać to możemy się razem gdzieś wybrać :)

      Usuń