środa, 4 marca 2015

Tak to ja ...

Tak to ja - matka, którą w kuchni zastaniesz bardzo rzadko.
Tak to ja - matka, która nie lubi piec baa nie potrafi piec :)
Tak to ja - matka, która oblizuje się na sam widok zdjęć 
wyczynów kulinarnych tych Państwa TU
Tak to ja - matka, która z miłą chęcią zamieszka u nich :)
Tak to tej - matki nigdy nie zobaczysz z książką kulinarną w ręce.

Ale gdy dziecko powie: "Mama babi" nie ma zmiłuj się.
Trzeba zakasać rękawy i wyczarować takie cuda !!!!


Uwierzcie mi na słowo - do tej pory nie wiem jak mi się udało je upiec :)

Przepis jak dla "debila" czyli coś dla mnie - beztalencia kuchennego.
Ale gdy zobaczyłam te iskierki w Jego oczach,
kiedy to nakładaliśmy ciasto do foremek ... poczułam radość w sercu.
Tego nie da się opisać !!!!

Jeśli posiadacie prosty przepis na ciasta, ciasteczka, babeczki lub inne cuda 
z miłą chęcią przyjmę :)
Tylko plissss niech to będzie coś łatwego i szybkiego :)




9 komentarzy:

  1. Ci państwo tam bardzo Ci dziękują za wyróżnienie w niniejszym poście, jest im bardzo miło i z chęcią Cię przygarną do swojej kuchni w ramach rekompensaty ;-)) A w ramach rewizyty wpadną na te muffiny ;-) Całusy Kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo suuper :) To ja obiecuję, że będę zmywać po kolacji :)

      Usuń
  2. piękne !
    aż ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję to odkryłaś swój babeczkowy talent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hih hi hi czy ja wiem - raczej miałam szczęście, że wyszły mi :)

      Usuń
  4. Jak to mówią najtrudniejszy pierwszy krok:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak mówisz jutro biorę się za zrobienie torta ...aaa tam raz się żyje :)

      Usuń
  5. smacznie :))) mnie tez ostatnio wzięło na muffinki choc piec nie potrafię :)

    OdpowiedzUsuń