Nasz kochany słodziak ma już swoje przyzwyczajenia:
- po porannym śniadanku uwielbia wylegiwanie się w łóżeczku rodziców. Drzemka w towarzystwie małego słodziaka jest dla rodziców czystą przyjemnością :)
- w środku dnia uwielbia wylegiwać się przy spokojnej muzyce, która relaksowała mamę jak jeszcze była w ciąży. I jeszcze śpiewanie cioci Diany .... w nagrodę dostaje ona uśmieszki od małego Frania.
- a wieczorkami najlepsze są kąpiele :)
Grunt to się dobrze wyspać :)
Drzemki potrafią być takie męczące :)
Z tatusiem śpi się najlepiej :)
Buziaczki od Frania :)
mały słodziak :)))
OdpowiedzUsuńA jak tam Twoja kruszynka??? :)
UsuńEch... Cudny jest Wasz Franuś!!!
OdpowiedzUsuńFranie są kochane :)
OdpowiedzUsuńSłodziak! I ta rączka malutka nad głową jak śpi.. :) Cudo! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze troche i będziesz trzymała w ramionach swoją kruszynkę :)
Usuńfajne macie te dni z Maluszkiem:)Franio wygląda prześlicznie...może jakieś zdjęcie rodzinne we trójkę?
OdpowiedzUsuńHmm dobry pomysł :) Dlaczego zawsze ja mam fotografować :) ???
UsuńSłodki jest. I...śpi ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) A z tym spaniem to różnie bywa :) Czasami na Frania nie ma mocnych, czasami w dzień trudno ułożyć go do snu :(
UsuńFajowy jest!
OdpowiedzUsuńFajne te nasze chłopaki :)
Usuńsłodka niunia :)
OdpowiedzUsuńjaki mały przystojniak! Gratulacje serdeczne :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńZazdroszczę, że masz go już przy sobie. Ja jeszcze muszę poczekać troszkę. Swoją drogą śliczny ten Wasz Franuś!
OdpowiedzUsuń