poniedziałek, 19 listopada 2012

38 tydzień ciaży

Oj Franiu jesteśmy już coraz bliżej spotkania :)

Wczoraj skorzystaliśmy z tego, że jesteśmy jeszcze w dwójkę i wybraliśmy się na małą wyprawę do Krakowa. Postanowiliśmy już kupić część prezentów świątecznych dla bliskich -w grudniu na pewno nie będzie już na to czasu. Czas spędzony we dwoje należy do jednych z najbardziej przyjemnych :) Zwłaszcza jeśli kończy się pyszną kolacją :) Tylko ja jak to ja miałam troszkę zły humor patrząc w swe odbicie w lustrach przymierzalni :(  Taka mała kuleczka !!!!

Podsumowując ten tydzień:
- schudłam 3 kilo :( Sama nie wiem dlaczego - apetyt jest, może przez ten stres spowodowany zbliżającym się porodem:(
- ostatnie wyniki krwi wskazywały na małą anemię dlatego do diety wprowadzam sok z buraczków przepisu mojej babci :)
- coraz bardziej we znaki dają mi się skurcze braxtona - hicksa !!! Lekarz doradził mi małe spacerki po mieszkaniu jak tylko zacznę je odczuwać - muszę przyznać, że rzeczywiście to działa :)
- nocnych wypraw do łazienki jest jakby mniej a z rannego ptaszka zmieniłam się w jednego, wielkiego śpiocha. Franio też przesypia całą noc w brzuszku mamy plus większość dnia - pewnie już nie ma tak dużo miejsca na swoje harce albo zbiera już powoli siły na najważniejszą dla niego w życiu wyprawę :)
- z P mamy już przećwiczony telefon alarmowy na wszelki wypadek gdyby akcja zaczęła się w czasie jego pracy :(

Oj jeszcze w to wszystko nie mogę uwierzyć !!! Te 9 miesięcy tak szybko przeleciało :)

14 komentarzy:

  1. Korzystajcie jak się tylko uda z tego wspólnego czasu we dwoje! później będzie ciężko;-) no i śpij dużo;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po ciężkim dniu i nieprzespanych nocach człowiek nie ma siły myśleć już chyba o przytulaniu i romantycznych chwilach we dwoje :)

      Usuń
  2. a no... leci ten czas :) chociaz mnie koncowka zwykle sie dluzyla ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi osobiście początek się dłużył - może dlatego, że pierwszy trymestr był dla mnie bardzo ciężki :(

      Usuń
  3. Jeszcze trochę i będzie maluszek;)
    Korzystaj, bo świat pozytywnie zakręci się do góry nogami ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już powoli szykujemy się na pozytywną rewolucję w naszym życiu :) Oj ciekawa jestem jak to będzie :)

      Usuń
  4. Lubie ten moment na blogach kiedy ich właścicielki już bardzo bliskie rozwiązania znikają na parę dni :)..., nie żebym lubiła ich nieobecność ;) ale to znak, że gdzieś na świecie zdarzył się cud :) Mocno Wam kibicuję w tych ostatnich chwilach i trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wsparcie :) Oby wszystko poszło gładko i dobrze :)

      Usuń
  5. Korzystaj z wolnego czasu jak najbardziej możesz :)

    zapraszam do mnie :)
    http://stylishmammy.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie się staram :) Mam nadzieję, że mój Franio też będzie takim grzecznym Aniołkiem jak Twoja córeczka :)

      Usuń
  6. to juz teraz w każdej chwili :), korzystaj z wolnego czasu jak nic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się jak tylko mogę :) Leniuchowanie jest baaaarrdzoo przyjemne :)

      Usuń
  7. Gratulacje...już 38 tydzień!oj za niedługo zobaczysz Frania...trzymam kciuki i będe zaglądać częściej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Cieszę się i zapraszam za każdym razem do nas :) A co Frania to już się nie mogę doczekać kiedy go zobaczę :) Ciekawość mnie zżera do kogo jest bardziej podobny :)

      Usuń